Jak każda przyszła mama, Bestusia musi dbać o formę.
Wieczorami, przed kolacją zawsze wybieramy się na dłuższy spacer. Mamy to szczęście, że mieszkamy w cudownej okolicy, w otoczeniu pól i lasów. Wystarczy przejść paręset metrów, by cieszyć oczy pięknymi widokami.
Ciąża jest już mocno widoczna, a z powodu okrągłych kształtów Bestusia rezygnuje z szaleńczych gonitw po lesie, które zazwyczaj są jej udziałem.
Dzisiaj w ten piękny, słoneczny dzień, Bestusi w spacerku towarzyszyła nasza druga suczka Trufla. Oto parę zdjęć z dzisiejszego słonecznego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz